Wersja z 2022-08-04

Słownik poprawnej polszczyzny

T

Tachtadżjan | Pisownia nazwiska słynnego ormiańskiego botanika, twórcy nowoczesnego systemu klasyfikacji roślin okrytonasiennych, narusza zasady pisowni litery j, jest jednak logiczna i zgodna z wymową. Spotyka się także wersję Tachtadżian, zgodną z regułami polskiej ortografii (zob. np. tutaj i tutaj).


Tadżyk | W wyrazie tym zwraca uwagę forma M. lm ndepr Tadżycy lub Tadżykowie, co poprawnie podano w SGJP, por. Uzbek. Ciekawie tworzona jest forma żeńska: obok regularnego Tadżyczka istnieje także rzadsza forma Tadżyjka.


tak | Błędem jest używanie tak długo w sytuacji, gdy obok użyto dopóki. WSPP podaje nawet gotowy przykład takiego błędu: Tak długo było ciepło, dopóki słońce świeciło (hasło dopóki). Z tego względu zdumienie graniczące z osłupieniem musi budzić sprzeczne zalecenie podane pod hasłem tak: Tak długo…, jak długo…, lepiej: tak długo…, dopóki…: Pracowali tak długo, jak długo było widno, lepiej: dopóki było widno.

Wprowadzanie czytelnika w zakłopotanie ma w tym punkcie długą tradycję, gdyż sięga co najmniej czasów Słownika poprawnej polszczyzny pod redakcją W. Doroszewskiego. W słowniku tym czytamy pod hasłem tak: Tak długo…, jak długo…, lepiej: tak długo…, dopóki… (lepiej tylko: dopóki): Pracowali tak długo, jak długo była otwarta czytelnia, lepiej: Pracowałem, dopóki była otwarta czytelnia.

Pod hasłem dopóki również wyraźnie zaznaczono niepoprawność konstrukcji dopóki – tak długo. WSPP, jakoby autorskie dzieło tworzone pod redakcją A. Markowskiego, w rzeczywistości jest w dużej mierze niezmienioną kopią SPPDor. Z niewiadomych powodów nie podano tego do wiadomości czytelników, co z kolei sprawia, że słownik ten można (i należy) uznać faktycznie za plagiat.

Do tego jeszcze przy powielaniu starych treści najwyraźniej zapomniano poprawić sprzeczne zalecenia, a właściwie poprawiono zalecenie złe na jeszcze gorsze (zastępując stary przykład innym, bardzo zbliżonym, i usuwając informację, że pojedyncze dopóki jest lepsze od spójnika złożonego tak długo… jak długo…).

Spójnik wynikowy tak że: (tak iż).

Zawsze wierzyliśmy w twoją wiedzę, tak że z radością przyjmiemy twój sukces.

Wyraz tak wchodzi także w skład spójnika wynikowego tak więc.


tak bardzo


tak jak


tak więc


taki


taki że


także, część spójników złożonych a także, nie tylko… ale także…, nie tylko… lecz także….


tam


tamten


tamtędy


tarszisz 1. «kamień szlachetny wzmiankowany w Biblii, topaz, oliwin lub akwamaryn»; 2. Tarszisz «znany z Biblii niezidentyfikowany port śródziemnomorski, może Tars w Azji Mniejszej lub Tartessos w Iberii»; 3. Tarszisz «postać biblijna, syn Jawana»; 4. okręt Tarszisz «w Biblii: duży statek przeznaczony do dalekich podróży» | , nie słyszeli o nim także autorzy innych słowników. .


tautologia «wyrażenie, którego składniki oznaczają to samo» | Niesłusznie utożsamiane z pleonazmem, por. SJP. Jak słusznie wyjaśnia Wikipedia, «w odróżnieniu od pleonazmów, w których część gramatycznie podrzędna zawiera elementy znaczenia wyrazu nadrzędnego, tautologia dotyczy związków wyrazowych pozostających w stosunku współrzędnym».

Tautologie (np. źródło i geneza) uchodzą za błędy językowe. Nie wszystkie (rzeczywiste bądź domniemane) tautologie odnotowywane są w słownikach. Należy też pamiętać, że nie są one niepoprawne bezwarunkowo. Każda może być użyta w celach ekspresywnych (np. tylko i wyłącznie), szczególnie w utworach literackich, na mocy licentia poetica czyli przyzwolenia na złamanie reguł językowych w celu osiągnięcia efektu artystycznego. Używanie ich w normalnym języku powinno być jednak piętnowane.


team «drużyna, zespół» | Niepotrzebne, snobistyczne zapożyczenie. Nie wiadomo, dlaczego używa się pisowni oryginalnej zamiast spolszczonej tim. Por. golkiper, ofsajd.


technika | Podobnie jak w wypadku wielu innych wyrazów podobnego typu, WSPP zaleca wymowę z akcentem na trzeciej sylabie od końca (technika) i traktuje regularną i powszechną postać technika zaledwie jako potocznie dopuszczalną, mimo jej znacznego rozpowszechnienia. Podobnie oceniana jest wymowa innych wyrazów zakończonych na -ika, -yka: Afryka, akustyka, Ameryka, Antarktyka, Arktyka, astronautyka, atletyka, Attyka, balistyka, botanika, charakterystyka, cybernetyka, dydaktyka, dynamika, epika, etyka, eugenika, fizyka, fonetyka, galaktyka, gimnastyka, grafika, gramatyka, hydraulika, kinematyka, kinetyka, kosmetyka, krytyka, lektyka, lingwistyka, liryka, logika, logistyka, matematyka, mechanika, muzyka, optyka, panika, papryka, pedagogika, plastyka, polityka, polonistyka, praktyka, problematyka, profilaktyka, propedeutyka, retoryka, statyka, statystyka, stylistyka, swastyka, tematyka, turystyka. Nie dotyczy to wyrazów o innym pochodzeniu: Andżelika, Angelika, arnika, Dominika, Kostaryka. Por. także wyrazy o innej budowie, w których w WSPP: a. za poprawną uznaje się tylko postać z akcentem na trzeciej sylabie od końca: kilkaset, meritum, optimum, paręset, b. uznaje się postać z akcentem na drugiej sylabie od końca za potocznie dopuszczalną (jak w wypadku wyrazów na -ika, -yka): czterysta, dziewięćset, maksimum, minimum, opera, osiemset, ryzyko, siedemset, uniwersytet, c. obie postacie uważa się za równie dobre: komitet, prezydent, Rzeczpospolita, w ogóle, d. za poprawną postać uznaje się (słusznie!) tę z akcentem na drugiej sylabie od końca, a formę akcentowaną na trzeciej sylabie od końca uważa się za dopuszczalną lub rzadką: nauka, okolica, reguła, e. pomija się w ogóle kwestię akcentu: poza tym.


tedy | Spójnik współrzędny używany w stylu archaicznym. Por. oraz.

Spójnik wynikowy tedy:

Tak uprzejmie mnie zaprosił, tedy winien mu jestem parę słów od siebie.
Kiedy nadchodzi nieprzyjaciel i odmienia rządy, tedy lud ginie i odzierany jest ze wszystkiego.


Teksas | Autorom napisów informacyjnych w TVN24 zdarza się używać ortografii Texas (nawet w Texasie!) zamiast Teksas. Jest to praktyka błędna, niezgodna ze wskazaniami słowników, rażąca (przypomina pisownię sex z murowego graffiti), świadcząca o tym, że na odpowiedzialnych stanowiskach zatrudnia się ludzi o niedostatecznym poziomie wiedzy i kultury językowej. Zob. seks.


tekst | Jak zgodnie nakazują słowniki i polska tradycja, wyraz ten należy zapisywać zawsze w postaci spolszczonej. Osoby piszące text w polskim tekście dają rażący dowód nieuctwa, lub, jak kto woli, braku kompetencji językowych. Por. seks.


tematyka | Podobnie jak w wypadku wielu innych wyrazów podobnego typu, WSPP zaleca wymowę z akcentem na trzeciej sylabie od końca (tematyka) i traktuje regularną i powszechną postać tematyka zaledwie jako potocznie dopuszczalną, mimo jej znacznego rozpowszechnienia. Por. technika.


ten


Teofrast, zob. Modest.


terkotać | W WSPP zaakceptowano tylko formę terkocze, obok książkowego terkoce, natomiast niepoprawne ma być terkota. Jednocześnie obok szczebiocze i szczebioce dopuszcza się szczebiota.


też, część spójników złożonych albo też, ani też, czy… czy też…, jak też, nie tylko… ale też….


tędy


tigon «potomek tygrysa i lwicy» | . , nie znają go także autorzy WSO czy SJP. Dla nazwania tego zwierzęcia zaproponowano także termin tyglew, również nieznany słownikarzom i mogący sprawiać kłopoty w odmianie (D tyglwa, C tyglwu według odmiany rzeczownika lew?). Por. lygrys.


tik-tak | , obejmującej jak widać także wyrazy dźwiękonaśladowcze. Dawne tyk-tak wychodzi z użycia, ale wciąż pozostaje tykać.


tim, zob. team.


tips «sztuczny paznokieć naklejany na własny, stanowiący ozdobę» | . Najpierw angielska liczba mnoga tips uzyskała polską końcówkę, stąd tipsy. Później do tej nowej liczby mnogiej dorobiono liczbę pojedynczą tips, formalnie identyczną z angielską liczbą mnogą. .


to | Spójnik współrzędny. Por. oraz.

Spójnik łączny to:

Wpadnę kiedyś do was, to opowiem dokładnie, jak to było.

Spójnik łączny to… to…:

Deszcz to ustawał na chwilę, to znów zaczynał padać.
Woda to wznosiła się, to opadała.

Występuje w konstrukcji łącznej nie dość że… to jeszcze…:

Nie dość że mu nie zapłacił, to jeszcze go zbił.

Spójnik rozłączny to… to…:

To strach zatrzymywał go na miejscu, to jakaś niewidzialna chęć pchała go naprzód.

Wyraz to występuje także w spójniku złożonym choć… to jednak…. Znaczenie przeciwstawne mają mimo to, za to.

Spójniki wyjaśniające to jest, to znaczy, to znaczy że:

Przygotowywał się pilnie, to jest uczył się reguł i rozwiązywał zadania.
Wybieram pierwszy wariant płatności, to znaczy chcę teraz wpłacić zaliczkę, a resztę należności uregulować jako płatność końcową.
Te sosny nie rośną tutaj w swoim normalnym siedlisku, to znaczy że w podobnych miejscach sosny zwykle nie rosną.

Spójnik wynikowy to:

Chcesz, to zostań na dłużej.

Spójnik wynikowy to i:

Nie ma pasterza, to i owce głodne.
Trud wasz był większy, to i większa będzie nagroda wasza.


tokszoł, zob. show.


Toltek | W M. lm ndepr obok Toltekowie trafia się forma Toltecy (o której słowniki milczą, z wyjątkiem SGJP2, który podaje obie formy). Por. Aztek.


tomiszcze | MBW lm tego wyrazu brzmi (te) tomiszcza. Nie ma w języku polskim wyrazu, którego liczba mnoga brzmiałaby (te) tomiszcze. SGJP podaje D lm tomiszczy oraz tomiszczów; . Podobna forma nie występuje u innych podobnych rzeczowników, jak domiszcze, grodziszcze czy lepiszcze. Por. lice.


toples «bez stanika, w stroju ograniczonym do majtek od kostiumu kąpielowego» | Należy . Obok podanej dopuszcza się (a nawet zaleca) pisownię oryginalną topless, czego nie można pochwalić. W zdaniu pełni funkcję przydawki wyodrębniającej (strój toples) lub okolicznika (opalała się toples), a więc zachowuje się składniowo jak przymiotnik lub przysłówek. Istnieje też odmienny rzeczownik toples «strój toples». Zob. wideo.


toreador | Często spotyka się błędną formę torreador.


toteż | Spójnik współrzędny używany w stylu książkowym. Por. oraz.

Spójnik wynikowy toteż:

Musiał mieć osiemdziesiąt dwa lata, toteż był wyschły jak mumia, przysłowiowa skóra i kości.
Dawniej nie było kolei, toteż podróże były uciążliwe.


towarowy | Rzeczownik towarowy oznacza rodzaj pociągu, analogicznie do osobowy.


toż


trajtek | Wyraz ten, rodzaju m2 lub m3, używany jest jako żartobliwe określenie trolejbusu, zwłaszcza przez mieszkańców tych nielicznych miast (Gdynia, Lublin, Tychy), w których trolejbusy jeżdżą. Z dość zagadkowych powodów brak go w słownikach, z chlubnym wyjątkiem SGJP2.


trapez | Jak poprawnie podaje EPWN, trapezem nazywamy czworokąt, który ma parę boków równoległych. Z określenia tego wynika, że czworokąt mający dwie pary boków równoległych (równoległobok, romb, prostokąt, kwadrat) także jest trapezem – i tak właśnie przyjmuje się powszechnie, często dla jasności uzupełniając definicję trapezu o słowo „chociaż” lub „przynajmniej” („czworokąt, który ma przynajmniej parę boków równoległych”, zob. np. tutaj, tutaj, tutaj lub tutaj).

Niestety, autorzy SJP postanowili zaprezentować inną definicję, niezgodną z tym, co każdy Polak wynosi ze szkoły. Według SJP czworokąt mający dwie pary boków równoległych trapezem nie jest. Nie wiadomo, jak tłumaczyć sobie przyczynę takiego stanowiska – niedobór elementarnej wiedzy czy chęć niewolniczego naśladowania wzorców obcych (amerykańskich), w których rzeczywiście takie dziwne definicje są prezentowane.

Odpowiednikiem angielskim wyrazu trapez jest trapezium. Trapez niebędący równoległobokiem określa się tam terminem trapezoid, który wszędzie poza USA oznacza akurat czworokąt niebędący trapezem. . Przenoszenie amerykańskiego bałaganu na polski grunt byłoby jedynie .


trapezoid | Międzynarodowy termin trapezoid «czworokąt niemający boków równoległych» w USA zastąpiono wyrazem trapezium, który w innych krajach anglojęzycznych oznacza trapez. . Przenoszenie amerykańskiego bałaganu na polski grunt byłoby jedynie .


trend «bieżący kierunek zmian w jakiejś dziedzinie» | Wyrażenie trendy w modzie jest wymieniane jako pleonazm, jednak taka klasyfikacja jest wątpliwa. Trend oznacza bowiem kierunek zmian, zaś moda nie ma ze zmianą nic wspólnego.


trendi, zob. trendy.


trendy «modny, na czasie» | Należy . W zdaniu pełni najczęściej funkcję orzecznika (czy chcesz być trendy?). Brak go w WSO, choć zagościł już w SJP i SGJP2. Jak podają te słowniki, obowiązuje wymowa [trendi] (czy rzeczywiście zawsze tak jest w normalnej mowie?), dlaczego więc przynajmniej nie dopuszczono pisowni spolszczonej trendi w odróżnieniu od liczby mnogiej rzeczownika trend? Zob. wideo.


Trewir «miasto w Nadrenii-Palatynacie» | Trier. Francuzi miasto to nazywają Trèves, Rzymianie nazywali je Augusta Treverorum, gdyż założyli je na terenach zgermanizowanego celtyckiego plemienia Trewerów.


Trier, zob. Trewir.


trik «sprytne posunięcie, zabieg dla osiągnięcia jakiegoś efektu» | . Pisowni trick należy unikać, gdyż wyraz od dawna jest przyswojony ortograficznie. Całkiem czym innym jest tryk «baran».


troll | Wyraz ten nie wiadomo dlaczego nakazuje się pisać niezgodnie z wymową [trol] przez dwa ll, wymawiane jako jedna spółgłoska, także w odmianie; D lm tego wyrazu to trolli [troli] lub trollów [troluf]. Ponieważ wyraz ten jest na tyle spolszczony, że się normalnie odmienia, słuszny byłby zapis ortograficzny oddający poprawną wymowę, tzn. trol; analogicznej korekty wymagają troling i trolować. Por. grill, haluks.


trup | Wyrażenie martwy trup .


trwać | Zwroty nadal trwać, dalej trwać, trwać w dalszym ciągu .


Trzcianka «miasto w woj. wielkopolskim, w pow. czarnkowsko-trzcianeckim» | Występuje tu trudna grupa spółgłosek, wymawiana „literowo” [tszć] lub (częściej w naturalnej wymowie) z asymilacją [czszć]. WSPP dopuszcza także jako poprawną wymowę z uproszczeniem [czćanka], z czym nie można się zgodzić, zob. drzwi.

Początek wyrazu Trzcianka powinien być wymawiany jak trzeba, trzy, a nie jak czcionka, czy. Ciekawe, że wymowa [tszćanka] jest w WSPP uznawana za poprawną, a wymowa [d-żwi] za niepoprawną.


trzcina | W wyrazie tym występuje trudna grupa spółgłosek, wymawiana „literowo” [tszć] lub (częściej w naturalnej wymowie) z asymilacją [czszć]. WSPP dopuszcza także jako poprawną wymowę z uproszczeniem [czćina], z czym nie można się zgodzić, zob. drzwi.

Początek wyrazu trzcina powinien być wymawiany jak trzeba, trzy, a nie jak czci, czy. Ciekawe, że wymowa [tszćina] jest w WSPP uznawana za poprawną (choć rzadką), a wymowa [d-żwi] za niepoprawną.


trzysetka | Rzeczownik ten, pochodzący od liczebnika 300, istnieje w polskich tekstach i nawet nie jest specjalnie rzadki. Niestety, WSPP na ten temat milczy, podobnie inne słowniki, i to mimo że niewiele rzadsza dwusetka znalazła uznanie słownikarzy. Wyjątkiem jest jedynie SGJP2.

Uwaga: postać trzechsetka, także nienotowana w słownikach, jest znacznie rzadsza, i dlatego należy ją uznać za niepoprawną. Por. czterysetka.


tu


Tübingen, zob. Tybinga.


tudzież | Spójnik łączny występujący w stylu książkowym. Por. oraz.

Tej nocy przegrał w karty resztę swych poborów, tudzież zaciągnął dług.


turecki, zob. turkijski.


turkijski | Przymiotnik turecki jest wieloznaczny. Odnosi się bądź do miasta Turek, bądź do Turcji i narodu ją zamieszkującego, bądź wreszcie do całej grupy pokrewnych językowo ludów, w skład której oprócz Turków wchodzą także Tatarzy, Azerowie, Turkmeni, Kazachowie, Uzbecy, Kirgizi, Jakuci, Czuwasze i in. Problem zaczyna się, gdy mówimy język turecki. Czy chodzi o język Turków z Turcji, czy też może o jeden z języków innych wymienionych narodów?

Sytuacja ta , bo skoro podobnego problemu nie mają Rosjanie (турецкий : тюркский) ani Anglicy (Turkish : Turkic), dlaczegóżby mieliby go mieć Polacy? Najrozsądniej odnieść przymiotnik turecki do Turcji i Turków, a dla spokrewnionych ludów stosować termin turkijski.

Ten wyraz pomysłu autora tego słownika, jak się sam z radością przekonał, jest też z rzadka używany w literaturze (zob. np. tutaj). WSPP na ten temat milczy, hasło turkijski zagościło jednak w SGJP2.


turkotać | W WSPP zaakceptowano tylko formę turkocze, obok książkowego turkoce, natomiast niepoprawne ma być turkota. Jednocześnie obok szczebiocze i szczebioce dopuszcza się szczebiota.


turniej | SGJP dopuszcza D lm turniei obok turniejów, jednak tylko teleturniejów. WSPP uznaje formę turniei za niepoprawną.


turystyka | Podobnie jak w wypadku wielu innych wyrazów podobnego typu, WSPP zaleca wymowę z akcentem na trzeciej sylabie od końca (turystyka) i traktuje regularną i powszechną postać turystyka zaledwie jako potocznie dopuszczalną, mimo jej znacznego rozpowszechnienia. Por. technika.


twardy dowód, zob. dowód.


Tworóg | . Jest w nim tylko przymiotnik tworoski, a nawet abstrakcyjny i mocno teoretyczny rzeczownik tworoskość. O miejscowości tej zapomnieli także inni słownikarze, w tym WSPP. A przecież D lp Tworoga nie jest oczywisty. Notuje go WSO.


tworzyć | Zwrot tworzyć utwór .


twórczy | Wyrażenie twórczy i kreatywny . Niestety, umknęło uwadze słownikarzy.


Tybinga «miasto w Badenii-Wirtembergii» | Tübingen.


tyglew, zob. tigon.


tykać, zob. tik-tak.


tyk-tak, zob. tik-tak.


tyle


tyle razy


tyle że


tylekroć


tylko | Wyraz spełniający różne funkcje. (tylko że)

Spójnik przeciwstawny tylko:

Nikt o tym nie wiedział, tylko jego żona wiedziała to od niego.
Nic nie powiedział, tylko wzrok ku niebu odwrócił.
Nic nie widział, tylko słabe światło latarki w oddali.

Ponadto wyraz tylko wchodzi w skład spójników złożonych nie tylko… ale i…, nie tylko… ale również…, nie tylko… ale także…, nie tylko… ale też…, nie tylko… lecz także….

Wyrażenie typu tylko same plusy . Tutaj bowiem tylko znaczy sam.

Tylko i wyłącznie to tautologia o funkcji ekspresywnej lub emfatycznej, używana dla podkreślenia treści oddawanej przez partykuły składowe tylko oraz wyłącznie. W takim użyciu nie można uważać jej za błąd językowy.


tym


tym bardziej (tym bardziej że).


tym niemniej | Spójnik przeciwstawny (por. oraz), forma uważana w WSPP za błędną. Jest wzorowana na języku rosyjskim, ale bardzo powszechna. Z uwagi na tę powszechność dziś nie powinno się już jej ganić i zastępować uważanym za jedyne poprawne niemniej jednak.


tymczasem | Spójnik przeciwstawny. Por. oraz.

Spójnik przeciwstawny tymczasem:

Zapowiedział ładną pogodę, tymczasem padał deszcz.
Tymczasem zastanów się, nie odpowiadaj.

Spójnik przeciwstawny a tymczasem.

Obiecywał sobie podróż pełną przygód, a tymczasem zapowiadał się długi i nudny pobyt w Zbarażu.


typ «ranga taksonów używanych w klasyfikacji istot żywych» | W zoologii typ to polski odpowiednik łacińskiego terminu phylum. W botanice nie wiadomo dlaczego przyjęto stosować inny łac. termin, divisio. Co gorsza, botanicy z zupełnie niewiadomych powodów uparli się, by divisiones nazywać po polsku gromadami, choć zoologowie taki sam termin używają jako polskiego odpowiednika łac. classes, czyli taksonów podrzędnych wobec typu. Sytuacja ta szkodzi powadze nauki i nie może być dłużej tolerowana. Niezależnie od uregulowań w nazewnictwie międzynarodowym pilnie potrzeba ujednolicić nazewnictwo polskie, co i tak zmuszeni są robić autorzy podręczników szkolnych, stosujący termin typ wobec phyla i divisiones, oraz gromada wobec classes, czyli także wobec klas roślin.

. Zob. gromada, klasa.


tysiąc | Podane w artykule w WSPP zasady składni wzbudzają podobne zastrzeżenia jak w wypadku miliard.

U

uikend, zob. weekend.


ujrzeć | Zwrot ujrzeć naocznie , w przeciwieństwie do przekonać się naocznie, stwierdzić naocznie. Słowniki, w tym WSPP, milczą na ten temat, choć PBB piętnuje podobne obejrzeć naocznie.


ulec | O ile zwrot ulec pogorszeniu jest nadużywany (zamiast prostszego pogorszyć się), o tyle ulec poprawie uważany jest już za błąd językowy, ponieważ ulegać można tylko czemuś, co jest niekorzystne. Uleganie implikuje obecność siły niszczącej i negatywnych następstw – można zatem jedynie mówić poprawić się. WSPP także opatruje go etykietką „niepoprawne”. Jest zupełnie inną sprawą, że tak mówi teoria, zaś praktyka językowa jest zupełnie inna. Czasownik ulec / ulegać jest bowiem w ogóle nadużywany, szczególnie w stylu urzędowym, oficjalnym, m.in. przez lekarzy, ale obecny także w literaturze. Ubogaca mowę i czyni ją wytworniejszą. Mimo zastrzeżeń co do jego logiki, nie powinien być więc piętnowany. Choć ulec pogorszeniu trudno uznać za błąd językowy, zawsze lepiej powiedzieć pogorszyć się.


ulepszacz | Rzeczownik ten ma rodzaj m1, jeśli odnosi się do człowieka. Istnieje jednak także homonimiczny wyraz rodzaju m3, o znaczeniu «substancja, która coś ulepsza».


ulica | ulicy. Jednak terminy w rodzaju ulica Stoczniowców czy ulica Polna to niewątpliwe frazeologizmy stanowiące w całości nazwy własne. Mimo to istnieje w języku polskim przedziwny zwyczaj pisania rzeczownika ulica od małej litery, a określającej go przydawki (także przymiotnikowej) od dużej. Ta dziwaczna ortografia nie znajduje żadnego uzasadnienia. Co prawda słowo ulica można pominąć, raczej tylko w języku potocznym, i to tylko w sytuacji, gdy nie prowadzi to do dwuznaczności (np. mieszkam na Stoczniowców, zob. też tę poradę), jednak najczęściej używa się całego wyrażenia, które z tego właśnie powodu odczuwane jest jako nierozdzielny frazeologizm. Nie też ma żadnej istotnej różnicy rodzajowej między określeniami Morze Bałtyckie i ulica Stoczniowców, która uzasadniałaby odmienną pisownię w drugim przypadku. Należałoby więc pisać Ulica Stoczniowców (ma więc rację M. Naleziński, przedstawiając taki postulat).


uniwersytet | WSPP uważa tradycyjne akcentowanie tego wyrazu na pierwszej sylabie (uniwersytet) za wzorcowe. Regularna forma z akcentem na drugiej sylabie (uniwersytet) jest dziś powszechna, nawet w mowie osób wykształconych, tymczasem w słowniku określono ją jako potocznie dopuszczalną. Por. czterysta, dziewięćset, maksimum, minimum, opera, osiemset, ryzyko, siedemset, technika.


uprzejmy | Wyrażenie uprzejmy i miły . Niestety, umknęło uwadze słownikarzy.


upsilon, zob. ypsilon.


Uran | Nazwa tej planety jest rodzaju m2, zob. Jowisz.


urząd | Oficjalnymi nazwami urzędów pozostają urząd miasta, urząd gminy, a więc z rządem dopełniaczowym. Gdy wymieniamy, o jakie miasto czy gminę chodzi, całość staje się nazwą własną, stąd pisownia np. Urząd Miasta w Gdyni. Jeśli potraktujemy jako całość połączenie miasto Gdynia, wówczas otrzymamy Urząd Miasta Gdyni ze składnią zgody, lub Urząd Miasta Gdynia ze składnią rządu mianownikowego (zob. miasto).

Mniej oficjalnie brzmią urząd miejski, urząd gminny z przydawką przymiotnikową. W takim wypadku jedyna możliwa postać to Urząd Miejski w Gdyni. Określenie Urząd Miejski Gdynia (proponowane przez M. Nalezińskiego) jest gramatycznie wykolejonym rezultatem kontaminacji poprawnych postaci Urząd Miejski w Gdyni i Urząd Miasta Gdynia. Analogia do tej ostatniej postaci jest fałszywa i chybiona. Istnieje przecież miasto Gdynia, ale nie *miejski Gdynia! Jedynie w adresie pocztowym można by w ostateczności napisać Urząd Miejski, Gdynia, najlepiej jednak oddzielając nazwę urzędu od nazwy miejscowości nie tylko przecinkiem, ale także ulicą i kodem pocztowym.


utwór | Zwrot tworzyć utwór . Utwór można natomiast skomponować, napisać, spłodzić, a jak chcą niektórzy, również popełnić, choć tylko w sensie żartobliwym.


Uzbek | Zwraca uwagę jedna forma M. lm ndepr Uzbecy, por. Tadżyk. Ciekawie tworzona jest forma żeńska: obok regularnego Uzbeczka istnieje także rzadsza forma Uzbejka.

V

veejay, zob. widżej.


vice versa «na odwrót, odwrotnie, nawzajem, wzajemnie» | WSPP podaje wyłącznie znaczenia «na odwrót» oraz «i odwrotnie», a także prezentuje wyrażenie jako książkowe. Nic z tego nie jest zgodne z prawdą.

Po pierwsze, wyrażenie oznacza także «nawzajem», co odnotowuje poprawnie SJP. Być może kiedyś takie użycie było niezgodne z tradycją, ale od pewnego czasu jest. Co więcej, jest w zasadzie zgodne z oryginalnym znaczeniem (które można oddać mniej więcej jako «zamień stronami, zmień miejscami»). Wiktionary podaje przykłady użycia dla obu znaczeń: (1) Kiedy chcę grać, ty jesteś zmęczony i vice versa, (2) Jesteś najgłupszą osobą, jaką znam. — I vice versa!, i kwalifikuje drugie znaczenie jako żartobliwe, co nie do końca odpowiada prawdzie. Warto dodać, że WSPP w istocie nie krytykuje znaczenia «wzajemnie» – po prostu zupełnie o nim nie wspomina.

Po drugie, wyrażenie nie zawiera w swoim znaczeniu spójnika, dlatego często mówi się „i vice versa”. Znaczeniem nie jest więc «i odwrotnie», ale «odwrotnie», dlatego w określonych sytuacjach konieczne jest użycie spójnika „i”. Ilustrują to oba podane wyżej przykłady z Wiktionary.

I wreszcie po trzecie, wyrażenie to stało się ostatnio dość popularne w codziennym języku (a dla niektórych wręcz manieryczne), dlatego jego kwalifikacja jako książkowego jest niezgodna z faktami.


video, zob. wideo.


videoclip, zob. wideoklip.


VJ, zob. widżej.


vortal | Pisownia z błędem ortograficznym, będąca przejawem językowego snobizmu, zob. wortal.

W

w jaki sposób


w jakich okolicznościach


w jakim celu


w jakim stopniu


w miarę jak


w ogóle | WSPP dopuszcza w tym wyrażeniu akcentowanie trzeciej sylaby od końca [w ogule] na równi z wymową z regularnym akcentem na drugiej sylabie od końca [w ogule]. Tymczasem użycie formy akcentowanej nieregularnie jest dziś rzadsze. Por. prezydent, Rzeczpospolita, technika.


w oparciu, zob. oprzeć.


w owym czasie


w pierwszym rzędzie «przede wszystkim», zob. rząd.


w porównaniu | Za poprawne uznaje się tylko w porównaniu z kimś, w porównaniu z czymś. Natomiast w porównaniu do kogoś/coś uznawane jest za błąd.


w razie gdyby


w rzędzie, zob. rząd.


w taki sposób


w takich okolicznościach


w takim celu


w takim stopniu


w tamtych okolicznościach


w ten sposób


w tę i we w tę


w tych okolicznościach


w tym celu


w tym stopniu


w wyniku


w wyniku czego


w wyniku którego


w wyniku tego


wajśja «członek trzeciej kasty dawnych Indii, utworzonej z rolników, kupców i rzemieślników» | Pisownia tego wyrazu narusza zasady pisowni litery j, jest jednak logiczna i zgodna z wymową.


wariacja | Wariacjami nazywamy zestawienia o ściśle określonej długości i kolejności, utworzone z elementów jakiegoś zbioru. Elementy te mogą się powtarzać w wypadku wariacji z powtórzeniami, lub też nie mogą się powtarzać w wypadku wariacji bez powtórzeń. Z uwagi na wymóg określonej kolejności elementów wariacje są ciągami.

W języku potocznym wariacje nazywa się niekiedy kombinacjami (np. gdy mowa o kombinacji liczb potrzebnej do otwarcia sejfu).

Wskutek zamieszania terminologicznego (które przejawia się i w wielu innych wypadkach, zob. np. trapez), angielskim odpowiednikiem wariacji bez powtórzeń jest permutation (por. permutacja). Przenoszenie takiej terminologii do języka polskiego byłoby . Wariacja z powtórzeniami nie ma w ogóle angielskiego odpowiednika.


wariant | Wyrażenie dwa różne warianty , o czym milczą słowniki, w tym WSPP. Wariantów może oczywiście być więcej niż dwa, ale nie mogą być jednakowe.


Warmia | WSPP podaje jako poprawną wymowę D [Warmji], nie: [Warmi] (ortograficznie: Warmii). Por. armia.


warszewiczia | Rosnące w Ameryce Południowej drzewo z rodziny marzanowatych o naukowej nazwie rodzajowej Warszewiczia nie ma chyba w ogóle polskiej nazwy, i w polskich publikacjach występuje wyłącznie pod nazwą łacińską. Gdyby jednak ktoś zechciał nazwę tę przyswoić, natrafiłby na problem ortograficzny, który rozwiązałaby pisownia warszewiczja.

Od nazwiska Warszewicza pochodzi też łacińska nazwa storczyka Warszewicziella, którą także wypadałoby spolszczyć do postaci warszewiczjella.

Rodzi się jedynie pytanie, gdzie znajduje się granica, poza którą nie ma sensu wymyślanie polskich nazw dla organizmów znanych jedynie nielicznym specjalistom, którzy na co dzień i tak posługują się wyłącznie nomenklaturą naukową, tj. łacińską, por. friczjella.


wbrew


wbrew czemu


wbrew temu


Wda «lewy dopływ Wisły» | (do Wdy, we Wdzie). Kłopot sprawia (mocno teoretyczny) D lm Wed.


weekend | Ten odmienny rzeczownik pochodzenia angielskiego uzyskał niezwykłą popularność i stanowi podstawę słowotwórczą dla innych wyrazów, należałoby więc zapisywać go zgodnie z zasadami polskiej ortografii. Niestety, w naszej ortografii nie wypracowano dotąd dobrego rozwiązania dla zapisu niezgłoskotwórczego [u] niepochodzącego z dawnego zębowego [ł].

W niektórych wyrazach dźwięk ten zapisuje się literą u, np. auto, kuesta, w innych próbuje się wprowadzać nieetymologiczne ł, np. szoł w ortografii „potocznej” (słowniki podają tylko show).

Istnieją więc dwie możliwości spolszczenia pisowni wyrazu weekend: uikend oraz łikend. Analiza tekstów internetowych przyznaje zdecydowane pierwszeństwo rozwiązaniu drugiemu. Por. cziłała, Halloween, quiz.


weksel | Słowniki zgodnie podają w tym wyrazie dwojaką postać dopełniacza liczby mnogiej: weksli, rzadziej wekslów. Równie zgodnie podaje się dopełniacz liczby mnogiej weksla. Tymczasem obowiązujący akt prawny o nazwie Prawo wekslowe stosuje ciągle postać wekslu. Słowniki mają jednak rację: rzeczony dokument pochodzi z roku 1936, gdy język polski wyglądał całkiem inaczej niż dziś. Obecnie dopełniacz wekslu nie jest już używany.


Wel «lewy dopływ Drwęcy» | zawierającym ruchome e (do Wli, we Wli), a przynajmniej taki stan rzeczy jest uzasadniony historycznie. Dziś ruchomość samogłoski zanika (stąd SGJP podaje do Weli, w Weli), a rodzaj zmieniany bywa na męski (tak utrzymuje GUGiK bez jakiejkolwiek podstawy, proponując do Wla, we Wlu, i stąd też próby odmiany do Welu, w Welu, obecne w tekstach publikowanych przez osoby niekompetentne).


welwiczia «roślina nagonasienna, rosnąca na pustyni Namib, Welwitschia mirabilis» | , ponadto stwarza problem ortograficzny. W wydawnictwach encyklopedycznych używa się pisowni welwiczja, ostatnio dodano ją także w WSO jako alternatywną.


wędrowca | W SGJP wyraz ten opisany jest jako przestarzały, inne słowniki zwykle go nie notują. W rzeczywistości nie został do końca zapomniany: trafia się w poezji, a poszczególne formy przypadkowe jak D lp wędrowcy, B lp wędrowcę czy N. lp wędrowcą można wyszukać w Google. Zastąpienie tego wyrazu formą wędrowiec spowodowało pojawienie się trudności z tworzeniem odpowiednika żeńskiego. Męski formant -ca łatwo można zastąpić żeńskim -czyni (stąd rzadka postać wędrowczyni). Rzeczowniki z formantem -ec bądź w ogóle nie tworzą odpowiedników żeńskich, bądź tworzą je nieregularnie (np. samiec – samica, ale cudzoziemiec – cudzoziemka). Por. łaskawca, łowca.


wędrowczyni | Rzadko spotykany żęński odpowiednik wyrazów wędrowiec, wędrowca.


wędrowiec | Wyraz ten wyparł postać wędrowca. Stwarza kłopoty słowotwórcze, jest jednak zakończony na spółgłoskę jak większość rzeczowników męskich.


wężymord, zob. skorzonera.


wideo | Łatwiejsze w odmianie magnetowid zostało zastąpione przez wideomagnetofon, skracane do wideo. Rzeczownik ten jest według WSPP nieodmienny, choć formy odmienne podobnych rzeczowników kakao, rodeo zyskały już aprobatę (zob. też makao). W SGJP2 występują natomiast formy odmienne (D lp widea, C lp wideu, N. lp wideem oraz cała liczba mnoga) i nieodmienne (Ms lp wideo).

Problem odmienności tego wyrazu traci na ostrości, gdyż same wideomagnetofony stają się powoli zabytkiem techniki.

Na potępienie zasługuje snobistyczna pisownia video, która choć obecna w słownikach, nie jest zalecana.

Istnieje także wyraz wideo «służący do nagrywania i odtwarzania obrazu, związany z obrazem», należący (być może przydałby się lepszy termin, skoro przymiotniki definiuje się jako części mowy odmienne przez rodzaje) i występujący głównie w roli przydawki wyodrębniającej (por. audio). Do przymiotników nieodmiennych coraz więcej leksemów, z których większość to zapożyczenia, a część istnieje na razie tylko w języku potocznym bądź wręcz młodzieżowym. Wyrazy te występują tylko w jednej formie, a mimo to jak przymiotniki pełnią w zdaniu funkcje atrybutywne (przydawek) i predykatywne (orzeczników). Niektóre używane są głównie lub wyłącznie w jednej z tych funkcji, część ponadto jak przysłówki może spełniać funkcje adwerbialne (okoliczników). Jeszcze inne używane bywają także jako wykrzykniki lub dopowiedzenia.

Wyraz wideo używany jest, jak każda typowa przydawka tego rodzaju, po rzeczowniku: kaseta wideo, taśma wideo, sprzęt wideo, materiał wideo, nagranie wideo, ścieżka wideo. Niekiedy daje się zastąpić przymiotnikiem wizualny, np. przekaz wideo = przekaz wizualny.


wideoklip | Pisownia spolszczona tego wyrazu jest zalecana w słownikach; w SGJP w ogóle brak pisowni oryginalnej.


widżej «osoba, która tworzy wizualną oprawę koncertu» | Wyraz ten jest zapożyczeniem z angielskiego skrótowca VJ, pisanego też veejay. W języku polskim nie ma potrzeby, by używać pisowni oryginalnej. .


wiek «długość życia organizmu od urodzenia lub czas istnienia czegoś od powstania do danej chwili», «określony okres obejmujący sto lat», także znaczenia przenośne, np. «dłużący się okres» | Termin nieprecyzyjny. W znaczeniu «100 lat» można używać terminu „stulecie”. W naszej erze wiek zawsze zaczyna się 1 stycznia roku o numerze zakończonym na 1, a kończy się 31 grudnia roku o numerze zakończonym na 0. Na przykład pierwszy wiek naszej ery zaczął się 1 stycznia 1 roku, a zakończył 31 grudnia 100 roku. Rok 2000 należał w całości jeszcze do wieku XX, a pierwszym dniem XXI wieku był 1 stycznia 2001 roku, a nie 2000, jak to głosili niedouczeni dziennikarze i na co dało się nabrać tak wielu ludzi. W starej erze było odwrotnie; np. Homer żył w VIII w. p.n.e., który zaczął się 1 stycznia 800 roku p.n.e., a skończył 31 grudnia 701 p.n.e. Por. dekada, milenium.


wielebność | W pewnych kontekstach wyrazy dostojność, łaskawość, miłość, świątobliwość, wielebność, wielmożność, wysokość są rodzaju m2, o czym SGJP nie wspomina.


wielkość | Wyrażenia małej wielkości, dużej wielkości , o czym milczą słowniki, w tym WSPP.


wielmożność | W pewnych kontekstach wyrazy dostojność, łaskawość, miłość, świątobliwość, wielebność, wielmożność, wysokość są rodzaju m2, o czym SGJP nie wspomina.


wieś | wsi, np. wieś Mętków. wieś małą literą. Mętków.

Gdzieniegdzie szczątkowo zachowała się dawna tradycja językowa nakazująca odmieniać oba człony takiego urzędowego połączenia (czyli stosować składnię zgody), np. ku wsi Racławicom. Wyrażenia takie są już jednak przestarzałe, i normalnie nazw wsi w takich połączeniach nie odmienia się, stosując składnię rządu mianownikowego: ku wsi Racławice. Także z innymi nazwami rodzajowymi obowiązuje dziś zwykle nieodmienność nazwy miejscowości, z wyjątkiem nazwy miasto.


więc | Spójnik współrzędny. Por. oraz.

Spójnik wyjaśniający więc:

Jan nie poszedł do dentysty, więc stchórzył.

Spójnik wyjaśniający a więc:

Zbyszek wie dużo o filmach, a więc jest prawdziwym kinomanem.

Spójnik wynikowy pierwszego rodzaju więc wyraża skutek:

Choruję, więc nie pracuję.
Zachorował, więc nie przyszedł.
Ślisko było po nocnym przymrozku, więc szli powoli i ostrożnie.
Pracowałeś sumiennie, więc zasłużyłeś na nagrodę.
Była piękna pogoda, więc wybraliśmy się na spacer.
Chmurzy się, więc będzie deszcz.
Całą noc padał deszcz, więc na ulicy zrobiły się kałuże.
Poczułem się zmęczony, więc położyłem się spać.
Nie chcę z tobą rozmawiać, więc nie dzwoń więcej.

W tym samym znaczeniu używa się spójnika wynikowego tak więc:

Nie mam już czasu, tak więc muszę się pożegnać.

Spójnik wynikowy drugiego rodzaju więc wyraża nieznaną przyczynę będącą wnioskiem wysuniętym na podstawie znanych rezultatów:

Ludzie otworzyli parasole, więc już zaczęło padać.

W tym samym znaczeniu używa się spójnika wynikowego a więc:

Nie przyszedł, a więc zachorował.

Więc w takim razie to wyrażenie złożone z dwóch części połączonych współrzędnie o tym samym znaczeniu, jest więc tautologią.


Wikingowie «lud skandynawski, znany z podejmowania w średniowieczu wypraw rabunkowych i handlowych» | Słowniki na ogół nakazują pisownię tego wyrazu od małej litery. Autor tej witryny świadomie ignoruje ten nakaz, o czym uprzedza Czytelnika. „Wikingowie” jest to bowiem nazwa etniczna, a więc nazwa własna, i jako taka powinna być pisana od dużej litery. Zalecenia normatywistów są natomiast błędne, nieuzasadnione, a nawet niedorzeczne.

Dziwna ortograficzna praktyka pisania nazwy Wikingów od małej litery staje się wręcz rażąca, gdy mowa o ich odłamach. Na przykład Encyklopedia PWN podaje:

wikingowie, członkowie drużyn skand., podejmujących VIII–XI w. odległe wyprawy mor. i rzekami; ich wyprawy miały charakter rabunkowy, handl., osadniczy i zdobywczy; w zachodniej Europie byli także zwani Normanami, we wschodniej — Waregami

Niezwykła jest sytuacja, w której dwa odłamy Wikingów traktowane są jak nazwy plemienne (i pisane od dużej litery), ale Wikingom jako całości odmawia się takiego statusu. Jeszcze większy stopień zdziwienia musi wywoływać sytuacja, w której określenia Wiking i Norman traktowane są jako synonimy (np. tutaj), a mimo to pisownia obu tych terminów jest różna.

Równie niezwykłą sytuację stworzył Grzenia w swoim słowniku (SNW). W jego leksykonie brak co prawda hasła „Wikingowie”, istnieje jednak hasło „Waregowie”, przy którym podano definicję «Wikingowie». Potwierdza to uwagę, że terminy te są przynajmniej częściowymi synonimami. Poza tym gdyby termin „Wikingowie” nie był zdaniem Grzeni nazwą własną, nie zostałby napisany od dużej litery. Definicje innych terminów autor SNW konsekwentnie zaczyna od małej litery (np. Waranasi «miasto w Indiach»).


wiledżiatura «urlop spędzany na wsi» | , ponadto stwarza problem ortograficzny, który można by rozwiązać wprowadzając pisownię wiledżjatura.


wiodący | W znaczeniu główny, najlepszy, przodujący, przewodni, podstawowy, kierowniczy, najczęściej sprzedawany jest to kalka z języka angielskiego. WSPP słusznie uważa ten termin za błąd.


witryna | Witryna internetowa jest odpowiednikiem książki, a czasem całej biblioteki. Składa się ze stron internetowych, które można porównać do kartek. Autorzy SJP mieszają pojęcia witryny i strony, co jest doprawdy godne ubolewania, gdyż częsty wśród Polaków błąd polegający na nazywaniu witryny stroną jest w najwyższym stopniu irytujący, a co najważniejsze, utrudnia porozumiewanie się. Trzeba na przykład pamiętać, że na serwerach internetowych można założyć swoją własną witrynę, a nie stronę. Całość materiału prezentowanego tutaj to również nie jest strona, ale witryna. W języku angielskim zwykle podobnych błędów się nie popełnia, i ściśle odróżnia się witryny – websites – od stron – webpages.


Wkra «prawy dopływ Narwi (znany w górnym biegu jako Nida i Działdówka)» | (do Wkry, we Wkrze). Kłopot sprawia (mocno teoretyczny) D lm (Wekr czy Wkier?). Autorzy SGJP2 proponują wariant Wkier.


wnioskować | Składnia wnioskować o coś, powszechnie spotykana w języku polskim, jest uważana za niepoprawną przez autorów WSPP. Mirosław Bańko, autor Innego słownika języka polskiego PWN, jest takim rozstrzygnięciem zdziwiony. Jak pisze, „nie chodzi przecież o zwrot powszechny w środowisku jakichś lumpów, tylko o coś, co należy do ogólnej, kulturalnej, nawet inteligenckiej polszczyzny”. I dalej: „Myślę, że sprzeczności byłoby mniej, gdybyśmy z większym szacunkiem podchodzili do języka, którego się naprawdę używa, zamiast opisywać w słownikach ideał oparty na jakichś teoretycznych przesłankach”. Zob. też wnosić.


wnosić | Czasownik ten, obok znaczeń dosłownych, gdy dotyczy czynności wnoszenia przedmiotów np. do jakiegoś pomieszczenia, ma także znaczenia przenośne, i wówczas znaczy «przedstawiać do rozpatrzenia» (na przykład wnosić podanie) lub jest synonimem czasownika wnioskować. W tym ostatnim wypadku mamy wnosić «dochodzić do wniosku» oraz wnosić «składać wniosek». O dziwo, oba te znaczenia WSPP uznaje za poprawne, choć w wypadku wnioskować za poprawne uważa jedynie «dochodzić do wniosku».


wnusia | W D lm występuje forma wnusi obok wnuś. WSPP uznaje tylko tę drugą postać. Por. gosposia.


wobec


wobec czego


wobec tego


województwo | Nazwy województw województwo małopolskie. , a także nazwy regionów (najczęściej województw bez nazwy rodzajowej województwo), np. Małopolskie. Podobnie należałoby pisać także Województwo Małopolskie (ma więc rację M. Naleziński, przedstawiając taki postulat).

Przestarzałe i niezgodne z oficjalną terminologią są dziś określenia typu województwo Kraków, z rządem mianownikowym, czyli nieodmiennością nazwy miasta będącego siedzibą województwa.


wortal «portal wertykalny; portal internetowy o określonej tematyce» | Występuje w słownikach (SO, SJP, SGJP) tylko w tej postaci. Ci wszyscy, którzy posługują się snobistyczną pisownią z użyciem litery v, popełniają więc błąd ortograficzny. Naganna maniera wtrącania do języka polskiego obcych zwyczajów nie dowodzi znajomości języków obcych, a wręcz przeciwnie – świadczy o niskiej kulturze językowej i o braku nawyku zaglądania do słowników. Por. seks.


wow, zob. łał.


wół | Tradycyjnie za poprawny uważa się jedynie DB lp wołu. Jednak wbrew stanowisku purystów w języku (nie tylko potocznym) funkcjonuje regularna forma woła, wprowadzona do SGJP2. Wariantywne formy podano też dla rzeczowników bawół i piżmowół. Zob. też szach.


wówczas


wprzód nim


wracać | Zwrot wracać z powrotem .


wróblisko | Istnieje przede wszystkim D lm wróblisk. Por. psisko.


wskutek


wskutek czego


wskutek tego


współpraca | Wyrażenie wzajemna współpraca , por. wzajemny antagonizm.


wszak | Jako spójnik przeciwstawny łączący zdania współrzędne powinien (tak samo jak niektóre inne – bowiem, jednak, zaś, zatem) zajmować drugie (czasem dalsze) miejsce, co jest nietypowe dla polszczyzny i dlatego zwyczaj taki zanika. Występują także, zwłaszcza w starszych tekstach, formy wszakże, wszelako, o identycznym znaczeniu.

Niby album przegląda, wszakże w jego oczach nie ma zainteresowania.

Dawniej używano także spójnika złożonego lubo… wszak(że) …, dziś nie do końca zrozumiałego, choć wciąż notowanego w słownikach:

Lubo modrzew polski najczęściej występuje w Górach Kielecko-Sandomierskich, trafia się wszakże i na równinach w naszym kraju.

Spójnik wynikowy trzeciego rodzaju wszak, wszakże podaje znaną przyczynę, ale nadawca komunikatu uświadamia tę przyczynę odbiorcy, albo wyraża zdziwienie, że odbiorca jej nie zauważa. We współczesnym języku w tej roli występuje przecież:

Jutro możesz umrzeć, wszak idziesz na wojnę.
Niby album przegląda, wszakże o czymś innym myśli.


wszechświat | Odmiana: D wszechświata, C wszechświatowi, Ms wszechświecie. Dopuszczalny jest też wariant D wszechświatu. SGJP2 podaje także wariant C wszechświatu (analogiczny jak od świat). WSPP uznaje go za niepoprawny, dopuszczając tylko formę wszechświatowi. Tak samo odmieniają się mikroświat, makroświat, zaświat, pozaświat oraz rzadsze lub przestarzałe podświat, nadświat, półświat, przedświat.


wszelako, zob. wszak.


wte i wewte


wtedy


wydawać się | Czasownik ten rodzi kilka problemów poprawnościowych. Za niepoprawne należy uznać przede wszystkim zwroty z przymiotnikiem lub imiesłowem w rodzaju wydawał się być zaskoczony. Rzeczywiście, wydawał się pełni tu funkcję łącznika, powinien więc zastępować być. Uważa się więc, że wydaje się być to połączenie niepoprawne. Rzeczywisty powód takiej oceny jest jednak zupełnie inny — przymiotnik po bezokoliczniku być powinien występować w narzędniku (z wyjątkiem konstrukcji z czasownikami posiłkowymi typu chciał być, musiał być, mógł być). Całkowicie poprawną konstrukcją jest więc wydawał się zaskoczony, całkowicie niepoprawną natomiast – wydawał się być zaskoczony. Niepoprawność zwrotu wydawał się być zaskoczonym (z narzędnikiem) nie jest już jednak tak oczywista.

Jako przyczynę nagannej oceny podaje się często to, że są to kalki z języków obcych. Argumentacja ta nie jest przekonująca: wzajemne upodobnianie się języków do siebie, często przede wszystkim właśnie w zakresie składni, jest zjawiskiem typowym i pożądanym, bo ułatwia porozumiewanie się sąsiednich narodów. Jako wzorzec, na którym miałaby się opierać konstrukcja uważana za niepoprawną, często wymienia się język rosyjski. Niestety, językoznawcza rusofobia jest często jedynym powodem uznania czegoś za niepoprawne. W rzeczywistości na rozpowszechnianie się konstrukcji wydawał się być zaskoczonym wpływa dziś raczej język angielski. Inni doszukują się źródła w konstrukcji nominativus cum infinitivo (n.c.i.) znanej w języku łacińskim. Jednak język polski nie naśladuje tu dokładnie zdania łacińskiego. Omawiana konstrukcja wymaga bowiem w łacinie strony biernej w orzeczeniu rządzącym (a nie formy z zaimkiem zwrotnym), inny jest też zestaw czasowników, przy których jest możliwa. Zdań łacińskich z n.c.i. nie można oddać dosłownie, np. Homerus caecus fuisse dicitur = Homer ślepym być jest powiadany przetłumaczymy całkiem inaczej: powiada się, że Homer był ślepy.

Normatywiści ganią, często z równą zaciekłością, zwroty z rzeczownikiem typu wydaje się być dobrym wodzem, dopuszczając tylko wydaje się dobrym wodzem. I tu można mieć wątpliwości, zwłaszcza że istnieje także alternatywna konstrukcja wydaje się, że jest dobrym wodzem, w której wydaje się na pewno nie jest łącznikiem i nie zastępuje czasownika być, widocznego tu w osobowej formie jest.

Wbrew zdecydowanym twierdzeniom części językoznawców być jest konieczne, gdy określenia nie można związać bezpośrednio z wydaje się. Mirosław Bańko w jednej ze swoich porad podaje przykład za Jerzym Podrackim: Mocne trunki w ogóle w wielu krajach wydają się być w odwrocie. Nie da się opuścić być także w zwrotach wydaje się być daleko, wydaje się być za horyzontem, wydaje się być kawał stąd (inna porada tegoż autora).

Niektórym nie podoba się w ogóle łączenie wydawać się z jakimkolwiek bezokolicznikiem, nie tylko z być. Tymczasem zasada, że wydaje się nie łączy się w ogóle z bezokolicznikiem, jest już dziś nieaktualna. Nietrudno o przykłady, i to nie tylko w swobodnym języku, ale także w literaturze wysokiej klasy: Niebo wydawało się płonąć. Jan wydawał się spać. Wydawała się śnić na jawie. Obiekt wydawał się przyśpieszać. Był to rok, który charakteryzowała ogromna niepewność co do rozmiarów kryzysu, jaki się wydawał tylko pogłębiać. Najwyższy na świecie wskaźnik śmiertelności niemowląt wydawał się obniżać. Chłopak wydaje się nie rozumieć swojej sytuacji (ISJP). Matka wydawała się już kończyć swoją przydługą mowę (ISJP). Skoro jednak dopuszczalne jest użycie bezokolicznika, to dlaczego robić wyjątek dla być? O przykłady również łatwo, np. Wydawał się być za ścianą (Łukasz Rokicki). Wtedy ocean wydawał się być Edenem, ale dziś wiemy, że może stać się rajem utraconym. Najpewniejsza wydaje się być rola niepełnosprawnego lub niedorozwiniętego umysłowo w dużej hollywoodzkiej produkcji. Por. okazywać się, zdawać się.

Wyrażenie wbrew pozorom, jak mogłoby się wydawać .


wynik | Poprawność połączenia w wyniku którego bywa (niesłusznie) kwestionowana, zob. który. Podobne wyrażenie w wyniku czego pełni funkcję spójnika wynikowego (por. oraz):

Nie zainstalowano sygnalizacji, w wyniku czego zdarzył się tragiczny wypadek.


wypychacz | Rzeczownik nazywający urządzenie jest rodzaju m3; istnieje także dawny termin rodzaju m1, oznaczający osobę parającą się wypychaniem zwierząt. W obu wypadkach mamy D lp wypychacza, D lm wypychaczy lub wypychaczów.


wysokość | W pewnych kontekstach wyrazy dostojność, łaskawość, miłość, świątobliwość, wielebność, wielmożność, wysokość są rodzaju m2. Z jednej strony powiemy co prawda Wasza Wysokość z żeńską formą zaimka, z drugiej jednak używamy formy męskiej czasownika w czasie przeszłym lub trybie przypuszczającym. Np. tutaj: Kiedy Wasza Wysokość zasiadł na tronie po tym, jak jego brat i jego rodzina zostali zamordowani, wszystko, co wyglądało na ważne, akty i testamenty, zostało oczywiście u urzędników i ministrów.

Tak samo tutaj, z zaimkiem jego: Jego Wysokość, jak mnie poinformował, wręczy czek na pięć tysięcy funtów szterlingów temu, kto wskaże miejsce pobytu jego syna.

Rodzaj rzeczownika wysokość w tym znaczeniu jest męskożywotny, a nie męskoosobowy, czym świadczy biernik liczby mnogiej równy mianownikowi, a nie dopełniaczowi, a także niemęskoosobowa forma czasownika, tak samo jak w wypadku wyrazów eminencja, ekscelencja. Na przykład: A wraz z pozdrowieniami, przynoszę propozycję wiecznej przyjaźni i uniżenie proszę Wasze Wysokoście, byście łaskawie zgodziły się sojusz z królestwem Bretonni.

SGJP nic o tym nie wspomina, choć podobno ma obejmować całość polskiego słownictwa, i rzeczywiście zawiera całe tony zupełnie dziś niezrozumiałych archaizmów przepisanych z SJPDor. Tymczasem rzeczownik m2 wysokość nie jest wcale archaiczny. Służy co prawda głównie do opisu realiów czasów dawniejszych, jednak w tym kontekście nie da się go zastąpić formą współczesną.

Nie wolno też zapominać, że do dziś szereg państw to monarchie. O królewskiej parze z Hiszpanii wciąż powiemy Ich Wysokoście.


wywilżna «drozofila, muszka owocowa» | Wyraz o odmianie rzeczownikowej: wywilżna, wywilżny, wywilżnie, wywilżnę, wywilżną itd. Wywilżna, określana również terminami drozofila, muszka owocowa lub octówka, zwana jest też błędnie owocówką. .


wywoływać | Nie wiadomo co każe autorom WSPP całkowicie wykluczyć postać wywoływa, pomimo że dopuszczają oni starsze oddziaływa obok nowszego oddziałuje, i podobnie np. porównywa, przekonywa, rozpamiętywa. Por. odbudowywać, rozpatrywać, zamieszkiwać, zasługiwać.


wziąć | Z dość tajemniczego powodu w języku niestarannym słyszy się często niepoprawne wziąść, choć przecież nająć, podjąć się… Forma ta nie uzyskała akceptacji w słownikach i jest tępiona (podobnie jak rozpowszechnione szłem używane zamiast szedłem). Por. też Rzeczpospolita.

Pospolite, acz nieakceptowane, są formy weznę, weźnie itd. – poprawnie wezmę, weźmie. Dziwne jest jednak bardzo, że akceptację (m.in. w WSPP) uzyskały pochodne powzinać, zawzinać się, zamiast regularnych powzimać, zawzimać się. Zob. powziąć, zawziąć się.

Za błędną uchodzi (w WSPP) bardzo przecież rozpowszechniona konstrukcja wziąć się za coś, za kogoś. Poprawne ma być jakoby tylko wziąć się do czegoś, do kogoś. Takie rozstrzygnięcie normatywne jest rażąco sprzeczne z uzusem, a bardzo wielu Polaków nie zdaje sobie sprawy, że np. wypowiedzi od jutra wezmę się za ciebie, weźmiesz się za naukę są błędne według językowych autorytetów.

Z czasownikiem wziąć związane jest też inne nieakceptowane (lub niezauważane) przez normatywistów zjawisko (brak o nim wzmianki w WSPP), mianowicie używanie trybu rozkazującego weź, weźcie jako swoistej partykuły emfatycznej wraz z trybem rozkazującym innego czasownika, np. weź przestań; weźcie coś zjedzcie; nie chodź tak, weź coś załóż na siebie. Por. chodź, daj.


wznosić się | Zwrot wznosić się do góry , o czym zapomniano w PBB czy WSPP. Wystarczy samo wznosić się.

X

xero | Pisownia z błędem ortograficznym, będąca przejawem językowego snobizmu, zob. ksero.

Y

ylang-ylang, zob. ilang.


ylen, zob. ylid.


ylid «związek organiczny, w którym atom węgla połączony jest z atomem N, P, S, As lub Sb, i który tworzy formę mezomeryczną z ujemnym C i dodatnim heteroatomem» | . Osobliwością w tym wyrazie jest głoska [y] w pozycji nagłosowej. Ze względu na obecność podwójnego wiązania, ylidy bywają także nazywane ylenami.


ypsilon «dwudziesta litera alfabetu greckiego (υ)» | Podawanie w słownikach form ypsylon (SGJP) lub ipsylon (SJP) jest kompletnym nieporozumieniem. Po pierwsze, skoro mamy epsilon (a nie *epsylon), to i ypsilon. Po drugie, podręczniki języka greckiego i matematyki operują nazwą ypsilon, zatem słownikarze nie powinni tworzyć własnych rozwiązań, niezgodnych z uzusem. Na szczęście SGJP2 podaje już postać poprawną. W języku polskim istnieje tradycja wymowy „literowej” [ypsilon], zgodnej z polską ortografią, i nie należy wymowy tej ignorować.

Nawiasem mówiąc, niektóre podręczniki podają też nazwę upsilon, i taka właśnie forma używana jest w encji używanej w języku HTML dla tej litery.

, ponadto zaczyna się od [y], co w języku polskim jest w najwyższym stopniu niezwykłe. Wymowa [ipsilon] zalecana w słownikach w rzeczywistości jest daleka od klasycznej (choć zgodna z wymową nowogrecką): litera y miała w starogreckim wartość fonetyczną taką jak ü w niemieckim lub u we francuskim.

Z

z jakiego powodu


z jakiej przyczyny


z jakim skutkiem


z pomocą | WSPP podkreśla, że wyrażenie to powinno być używane wyłącznie z nazwami osób (z czyjąś pomocą, z pomocą kogoś), por. za pomocą. Choć analiza korpusu nie do końca potwierdza takie stanowisko, być może jednak należałoby się w tym miejscu zgodzić z opinią zespołu prof. Markowskiego, a odstępstwa uznać z językowe błędy. Jednak już stwierdzenie, że wyrażenie przy pomocy ma identyczne zastosowanie, czyli jest pełnym synonimem z pomocą, nie wytrzymuje krytyki.


z rzędu, zob. rząd.


z takiego powodu


z takiej przyczyny


z takim skutkiem


z tego powodu


z tej przyczyny


z wyjątkiem | Wyrażenie pełniące funkcję przyimka. Za niepoprawny uznaje się synonimiczny rusycyzm za wyjątkiem, warto jednak zauważyć, że jest on bardzo rozpowszechniony. Por. tym niemniej.


za | WSPP słusznie krytykuje jako niepoprawne zdanie ! Za dodatkową opłatą obiecywał im szybkie wykonanie pracy i każe zastąpić je innym: Za dodatkową opłatę obiecywał im szybkie wykonanie pracy. Na tej podstawie niektórzy utrzymują, że wyrażenie za dodatkową opłatą jest błędne. Jest to jednak nieprawda! Otóż za dodatkową opłatę, czyli za to, że ktoś nam zapłaci, można najczęściej zrobić coś, o co nas ktoś poprosi, na przykład wykonać jakąś pracę lub wejść do jakiegoś pomieszczenia (np. do przerażającego gabinetu tortur). Natomiast za dodatkową opłatą, którą to my ponosimy (czyli za to, że to my zapłacimy komuś), uzyskamy prawo do zrobienia czegoś, czego my chcemy, np. prawo do wejścia do jakiegoś pomieszczenia czy skorzystania z jakiejś usługi.

W pewnych sytuacjach wyrażenie z biernikiem (za dodatkową opłatę) może także oznaczać zapłacenie komuś za coś. Jednak nawet wtedy podkreślamy ilość wydanych pieniędzy. Tymczasem wyrażenie z narzędnikiem (za dodatkową opłatą) zawsze jest jedynie okolicznikiem sposobu. Innymi słowy, rzadko używane wyrażenie za dodatkową opłatę wyraża ilość otrzymanych lub wydanych pieniędzy, natomiast częstsze za dodatkową opłatą wyraża warunek lub sposób osiągnięcia celu. Identycznej wskazówki udziela Poradnia PWN.

Istnieje więcej podobnych wyrażeń z narzędnikiem: za poręczeniem majątkowym, za pokwitowaniem, za okazaniem biletu, za okazaniem legitymacji, za pobraniem, za kaucją, za pozwoleniem, za jego radą, za twoją namową, za zgodą rodziców itd. Większość jest charakterystyczna dla stylu urzędowego lub książkowego, nie można jednak przypisywać im znamion niepoprawności. W zwykłym języku jednak niektórych lepiej unikać. Można więc powiedzieć np. zwiedzanie jest możliwe po uiszczeniu dodatkowej opłaty. Podobnie zamiast mówić wstęp tylko za okazaniem legitymacji można użyć konstrukcji wstęp tylko po okazaniu legitymacji lub wstęp tylko dla posiadaczy legitymacji. Przesyłkę za pobraniem zastępuje się często przesyłką pobraniową, jednak takiego wyrażenia nie notują słowniki.

Nieporozumieniem jest nazywanie wyrażeń typu za zaliczeniem, za dodatkową opłatą rusycyzmami. W rzeczywistości mamy tu zbieżność języka polskiego z ukraińskim, a nie rosyjskim. Zob. tu i tu.


za co


za niedługo | Autorzy WSPP całkowicie się skompromitowali, oceniając to wyrażenie jako niepoprawne, podczas gdy jest ono notowane w słownikach ortograficznych (jest więc całkowicie poprawne), a poza tym jest w codziennym użyciu w języku milionów Polaków. Jest to sytuacja kuriozalna, narażająca na śmieszność zespół autorski pracujący pod kierunkiem A. Markowskiego. Istnieją gdzieś granice purystycznego absurdu, i niestety WSPP w tym miejscu granice te przekroczył. Warto również zwrócić uwagę, że „za niedługo” niekoniecznie jest synonimem „niezadługo”, „niedługo”, „wkrótce”, „zaraz”, tak jak chciałby tego WSPP.


za pomocą | WSPP podkreśla, że wyrażenie to powinno być używane wyłącznie z nazwami przedmiotów (za pomocą czegoś), por. z pomocą. Jak słusznie podkreślają autorzy SWK, można jednak zrobić coś za pomocą kogoś, o ile traktuje się tę osobę instrumentalnie – zatem zalecenia zespołu prof. Markowskiego nie są do końca poprawne. Para z pomocą – za pomocą odróżnia zatem osobę od narzędzia i jest w języku unikatowa, por. poprawne z wyjątkiem obok niepoprawnego za wyjątkiem.

Nie jest też do końca uzasadnione inne zalecenie WSPP, aby zamiast za pomocą czegoś mówić raczej czymś. SWK podaje tu dwa dobre przykłady. Pierwszy z nich, „Wymyślił on, że będzie rządził za pomocą nomenklatury”, ilustruje instrumentalne traktowanie ludzi i jednocześnie w sposób oczywisty całkowicie wyklucza użycie narzędnika („będzie rządził nomenklaturą” znaczyłoby bowiem całkiem coś innego). Drugi przykład to „Karaczan porusza się głównie za pomocą trzech par odnóży” ilustruje sytuację bardziej typową, ale zawiera czasownik, który również nie dopuszcza użycia narzędnika. To, że WSPP nie analizuje takich przykładów, jest dowodem braków tego słownika i jego nieprzydatność do rozstrzygania problemów normatywnych. Zob. też przy pomocy.


za to | Spójnik współrzędny. Por. oraz.

Spójnik przeciwstawny za to:

Ona nie potrafi o o nim zapomnieć, za to on już znalazł sobie inną.

Spójnik wynikowy za to:

Kielichy opróżniały się, za to radość rosła.


za wyjątkiem, zob. z wyjątkiem.


zabezpieczyć | Według WSPP wyraz ten jest poprawny tylko w znaczeniach dać ochronę, uchronić przed groźbą, uczynić bezpiecznym, uczynić trwałym, np. zabezpieczyć żywność przed zepsuciem, zabezpieczyć deskami wykop, zabezpieczyć ściany dodatkową warstwą cegieł (przykłady za WSPP). W innych znaczeniach należy używać terminów dostarczyć, przyznać, zaopatrzyć, zapewnić (np. dochody), zagwarantować, zaspokoić (potrzeby).

Autorzy najwyraźniej nie znają jednak lub nie uwzględniają znaczeń, które nie należą do żadnej z podanych grup, np. zabezpieczyć ślady zbrodni, dowody przestępstwa. Z uwagi na takie właśnie „przejściowe” znaczenia nie wydaje się właściwe tępienie każdego użycia zabezpieczyć w znaczeniu zagwarantować, zwłaszcza że takie właśnie przypadki są rozpowszechnione w języku współczesnym.


zabić | Zwrot zabić na śmierć . Informację taką słusznie podaje WSPP, nie wspominając jednak o wyjątkowo dopuszczalnym użyciu ekspresywnym w dziełach literackich na mocy licentia poetica.


zakładać | Zwroty zakładać z góry, zakładać a priori (poprawne są natomiast przyjmować z góry, przyjmować a priori, przyjmować założenie, czynić założenie). Informacji na ten temat brak w WSPP, o problemie nie zapomniały jednak (częściowo) autorki PBB.


zakrystian | Ten ciekawy rzeczownik ma nietypowy M. lm ndepr zakrystianie, D lm zakrystianów, a więc odmienia się jak rzeczowniki zakończone na -anin. SGJP podaje ponadto oboczny wyjątkowy D lm zakrystian, który nie jest formą godną polecenia, ponieważ jest homonimiczny względem M. lp, a u rzeczowników polskich taka sytuacja się nie zdarza. Zob. Cygan.


zakupoholik «człowiek poświęcający nadmierną ilość czasu robieniu zakupów» | . Zob. seksoholik.


zaledwie


zamieszkiwać | Nie wiadomo co każe autorom WSPP całkowicie wykluczyć postać zamieszkiwa, pomimo że dopuszczają oni starsze oddziaływa obok nowszego oddziałuje, i podobnie np. porównywa, przekonywa, rozpamiętywa. Por. wywoływać.


zaniedługo, zob. za niedługo.


zanim


Zanussi | . W odmianie tego nazwiska używa się form nieprzyswojonych. Gdyby wprowadzić zgodność z regułami polskiej ortografii, trzeba by pisać nie Zanussiego, ale Zanussjego. Podobna wymiana zachodzi jednak w przymiotniku żmii, zob. też czajczi, Czuwaszja.


Zapotek | W M. lm ndepr obok Zapotekowie trafia się forma Zapotecy (o której słowniki milczą, z wyjątkiem SGJP2). Por. Aztek.


zasługiwać | Nie wiadomo co każe autorom WSPP całkowicie wykluczyć postać zasługiwa, pomimo że dopuszczają oni starsze oddziaływa obok nowszego oddziałuje, i podobnie np. porównywa, przekonywa, rozpamiętywa. Por. wywoływać.


zaś | Spójnik przeciwstawny, partykuła lub przysłówek. Por. oraz.

Jedni lubią wszystkie owoce, zaś inni przedkładają jabłka.
Pewne fakty nabierają znaczenia, zaś inne tracą.
Starsi pójdą do kina, młodsi zaś obejrzą dobranockę.
Obiecywał dużo, nie zrobił zaś nic.

Jako spójnik przeciwstawny łączący zdania współrzędne powinien (tak samo jak inne – bowiem, jednak, wszak, zatem) zajmować drugie (czasem dalsze) miejsce, co jest nietypowe dla polszczyzny i dlatego zwyczaj taki zanika. Np. Lubię cytryny, inni zaś ich nie cierpią. Wydaje się, że zdanie Lubię cytryny, zaś inni ich nie cierpią jest dziś równie poprawne. WSPP uznaje taki szyk za dopuszczalny, choć mniej staranny. Identyczna uwaga odnosi się do partykuły uwydatniającej, np. w zdaniu Lubię cytryny, najbardziej zaś te mocno kwaśne. Omówione użycie zaś jest charakterystyczne raczej dla stylu książkowego.

Wydawnictwa poprawnościowe zupełnie nie wspominają jednak o innych wypadkach użycia tego wyrazu, przecież wcale nie rzadkich, choć zdarzających się może tylko w niektórych okolicach. Wyraz zaś bywa bowiem używany jako synonim znowu, jako przysłówek: przyjdę zaś, Marcin zaś gdzieś pojechał, brzęczenie much to cichło, to zaś się wzmagało (archaizm i regionalizm śląski, ale czy tylko śląski?), a także (chyba powszechniej) jako partykuła: nie taki zaś młody, nie jest z nim zaś tak źle. W każdym razie zaś w znaczeniu znowu , przez ludzi mówiących nie gwarą, lecz językiem ogólnopolskim, i jako taki nie powinien być pomijany w słownikach.


zatem | Spójnik współrzędny używany w stylu książkowym. Por. oraz.

Spójnik wyjaśniający zatem:

Spotkanie jest we środę, zatem jutro.

Częściej w tym znaczeniu używa się złożonego spójnika wyjaśniającego a zatem:

Spotkałem go w czwartek, a zatem 3 dni temu.

Spójnik wynikowy zatem jest czasem stawiany na drugim miejscu, por. bowiem, jednak, wszak, zaś:

Niepodobna było nigdzie wyjść ani wyjechać, schodziły zatem dni tęskno i wolno.
Ten sposób nie działa, zatem spróbujmy innego.


zawodowstwo | Wyrażenie profesjonalne zawodowstwo .


zawziąć się | Nieakceptowane są formy zawziąść się, zaweznę się, zaweźnie się itd. – poprawnie mówi się zawziąć się, zawezmę się, zaweźmie się. Dziwne jest jednak bardzo, że akceptację (m.in. w WSPP) uzyskała postać niedokonana zawzinać się zamiast regularnej zawzimać się. Jest ona przecież używana bardzo rzadko, i trudno byłoby tu powoływać się na utrwalony zwyczaj językowy. Jest to raczej jakiś niczym nieusprawiedliwiony kaprys słownikarzy, który jest teraz przepisywany przez innych bez chwili refleksji. Zob. wziąć, powziąć.


zbójca «człowiek dokonujący napadów, rabunków; zbój» | Desygnaty rzeczowników zbój i zbójca są trudne do odszukania w dzisiejszej rzeczywistości, mimo to oba wyrazy trafiają się w dzisiejszym języku, o czym można się przekonać, przeszukując internet wyszukiwarką. Por. komers.


zbójczyni | Poprawny i regularny żeński odpowiednik wyrazu zbójca.


zbyt


zdawać się | Czasownik ten rodzi podobne problemy, jak wydawać się. Za niepoprawne uważa się wszelkie jego konstrukcje z bezokolicznikiem, w tym być, będące jakoby kalkami językowymi. Zamiast nich nakazuje się używać zwrotu zdaje się, że… Przeczy temu zwyczaj językowy, np. Pacjent zdawał się już niczym nie martwić (ISJP). Mur kamienicy był ciepły i zdawał się pulsować życiem (ISJP).


zdążyć | W definicji czasownika zdążać napisano w WSPP: «przybywać na określony czas, nie spóźniać się». Wynika z tego jasno, że zwrot zdążyć na czas (nie miałoby przecież sensu „przybyć na czas na czas”!). Formy tej, opartej na błędnej analogii do być na czas, przyjść na czas itd., powinno się więc unikać. Zdążyć można przecież na pociąg czy na uroczystość, ale nie na czas!

Nieco bardziej akceptowalne jest np. zdążyć zrobić obiad na czas, bo tu wyrażenie na czas nie wiąże się ze zdążyć, ale ze zrobić, a samo zdążyć ma tu przecież inne znaczenie.

Niestety, WSPP nie odnosi się w ogóle do tego problemu.


zdumieć | Większość słowników (w tym WSPP) nie dostrzega niczego osobliwego w odmianie tego czasownika, zaliczając go do III typu odmiany (wraz np. z czasownikiem osiwieć). Wynikałyby z tego formy czasu przyszłego prostego: zdumieję, zdumiejesz, zdumieje, zdumiejemy, zdumiejecie, zdumieją, oraz trybu rozkazującego: zdumiej, zdumiejmy, zdumiejcie. W CP zauważono jednak, że zdumieć, w przeciwieństwie do czasowników III grupy, jest przechodni i tworzy normalny imiesłów bierny zdumiony. W związku z tym podano inną odmianę, jak w VII grupie: zdumię, zdumisz, zdumi, zdumimy, zdumicie, zdumią, tryb rozkazujący zdum, zdummy, zdumcie.

Rozbieżność tę niełatwo jest usunąć. SGJP wymienia formy obu modeli, także imiesłów bierny zdumiony i zdumiany, bezosobnik zdumiono i zdumiano, ale tryb rozkazujący tylko zdumiej. Wydaje się jednak, że najbliżej prawdy stoi ISJP, podając po prostu, że formy czasu przyszłego i trybu rozkazującego nie są używane.


Zdzicho | To dawne imię zostało poprawnie opisane w SGJP2: M. lm ndepr Zdzichowie, depr Zdzichy.


zdzierca «osoba żądająca nadmiernie wysokiej ceny lub opłaty» | Ten doskonale znany każdemu rzeczownik autorzy SGJP uznali za przestarzały, w SGJP2 usunięto tę kwalifikację. W SJP opisany jest jako potoczny. Jego budowa słowotwórcza pozwala na tworzenie formy żeńskiej zdzierczyni. Por. komers.


zdzierczyni | Poprawny i regularny żeński odpowiednik wyrazu zdzierca, nienotowany w słownikach i używany bardzo rzadko.


zeppelin, zob. cepelin.


Zefiryna | Jest to rzadkie imię żeńskie rodzaju ż.


zeszyć | WSPP kwalifikuje ten czasownik jako niepoprawny i odsyła do zszyć. Jednak inne słowniki unikają takich negatywnych ocen. Zgodnie z informacjami z WSO i SJP jest to po prostu postać oboczna zszyć. Zeszyć występuje też w SJPDor. Obie postacie: zszyć i zeszyć występują jako podstawa słowotwórcza innych wyrazów: zszywka, ale zeszyt. Wbrew stanowisku autorów WSPP nie ma więc żadnych podstaw, by traktować zeszyć jako błąd językowy.


zgodność | Wyrażenie zgodność z normą i poprawność .


ziemia | Nazwy ziem rozumianych jako okręgi administracyjne ziemia łęczycka. Ziemia Łęczycka, co też zresztą czynią autorzy podręczników do historii.


zikkurat | W starożytnej Mezopotamii zikkuratami nazywano budowle w formie kilkukondygnacyjnej, zwężającej się ku górze wieży, o funkcji sakralnej. W SJP wyrazu tego brak. W polskich tekstach spotyka się także formy ziggurat, a nawet zigurat (taką rzadką formę przyjęto jako główną w EPWN, brak jej w SGJP). .


Zinaida | Imię pochodzenia rosyjskiego, a ostatecznie greckiego. . Zinajda. Rzadko używany D lm brzmiałby wówczas Zinajd (obecnie: Zinaid).


zineb «pestycyd, środek grzybobójczy zawierający cynk» | . .


zinjantrop | Grupa -nj- zwyczajowo wymawiana jest [ńj] (na podstawie wymowy łacińskiej), choć wyraz pochodzi od terminu Zindż w pisowni angielskiej. W użyciu jest też forma zindżantrop, wolna od osobliwości ortograficznych. . Zob. adiustować, pitekantrop.


zinofos «pestycyd, środek nicieniobójczy» | . .


ziram «pestycyd, środek grzybobójczy zawierający cynk» | . .


zizania «roślina z rodziny traw o jadalnych nasionach, Zizania aquatica» | Niesłusznie zwana dzikim ryżem, czasami także owsem wodnym. Faktycznie nie ma wiele wspólnego z ryżem (a już na pewno nie z owsem) – nie jest jego przodkiem. .


zobaczyć | Zwrot zobaczyć naocznie , w przeciwieństwie do poprawnych stwierdzić naocznie, przekonać się na własne oczy. Słusznie podkreśla to PBB. Tymczasem WSPP nie tylko milczy na ten temat, ale wręcz zaleca jako poprawny podobny zwrot: zobaczyć na własne oczy. Czyż można coś zobaczyć na własne uszy? Albo na cudze oczy? Czy można zobaczyć coś bez udziału własnych oczu? Zalecenie WSPP nie może być więc w żadnym wypadku akceptowane, a dyskutowany zwrot może być używany tylko na mocy licentia poetica, a więc dla efektu artystycznego, nigdy w codziennym języku.


zuch chłopak, zuch dziewczyna | Pisownia tego typu wyrażeń wzbudza wątpliwości, nie jest bowiem do końca jasne, czy między członami należy postawić łącznik. Poradnia PWN nie daje rozstrzygających wskazówek: w jednej z porad pisownia bez łącznika przechodzi zupełnie niezauważona, w innej poradzie zaś ekspert najpierw jest pewny pisowni bez łącznika, później jednak zmienia zdanie.

Problem polega na tym, czy wyrażenie typu zuch chłopak rzeczywiście jest rzeczownikiem złożonym. Otóż tutaj określenie zuch nie ma charakteru przydawki określającej, klasyfikującej, gatunkowej, którą (niezależnie od tego, czy jest przymiotnikowa, czy rzeczownikowa) stawia się po określanym rzeczowniku (jak w wyrażeniach człowiek rozumny czy dieta cud). Określenie zuch wyraża tu bowiem cechę niestałą, chwilową, przemijającą, przypadkową, ma więc charakter przydawki jakościowej, charakteryzującej, a taką przydawkę stawiamy przed określanym rzeczownikiem. Łącznik zaś stosujemy wówczas, gdy naturalny szyk wyrazów zostaje zaburzony. Stąd właśnie dieta cud (kolejność naturalna), ale cud-dieta (kolejność nietypowa, z przydawką klasyfikującą poprzedzającą określany rzeczownik). W takim wypadku mówimy, że cud-dieta jest rzeczownikiem złożonym z członów nierównorzędnych, stąd taka a nie inna pisownia. Jednak w wypadku wyrażenia zuch chłopak kolejność członów nie jest nietypowa, a całe wyrażenie nie ma charakteru rzeczownika złożonego i zbliża się do wyrażeń z przymiotnikami nieodmiennymi, stąd też użycie łącznika nie byłoby tu uzasadnione.

Podobne rozumowanie popierające pisownię bez łącznika przedstawiono w dyskusji do kolejnej porady językowej. Znajduje ono oparcie w słownikach (podobne dusza człowiek w USJP, WSO), a także w uzusie, czego dowodzą przykłady z Korpusu PWN, zawierające wyłącznie pisownię zuch chłopak i zuch dziewczyna.


Zurych «największe miasto Szwajcarii» | Dziwaczna, eklektyczna, częściowo spolszczona postać ortograficzna Zurych (przy wymowie [curych]) jest dziś obecna we wszystkich słownikach, w tym WSPP, jest też popierana nie wiadomo dlaczego przez słynnego prof. Miodka. Zgodnie z zasadami spolszczania powinniśmy pisać zgodnie z wymową Curych, albo też pozostawić ortografię oryginalną Zürich. . Por. inną równie obrzydliwą hybrydę ortograficzną, biznesmenka.


zwierzę | Wyraz ten, podobnie jak każdy inny rzeczownik o odmianie -ę, -ęcia, tradycyjnie wymaga rzeczownika zbiorowego: pięcioro zwierząt. Dziś jednak taka składnia brzmi nienaturalnie, gdyż rzeczownik ten nie oznacza istoty młodej. Dlatego używa się raczej pięć zwierząt. WSPP zezwala na taką możliwość, ale kwalifikuje ją jako potocznie dopuszczalną. Tymczasem jest to właśnie naturalna forma językowa, podczas gdy pięcioro zwierząt sprawia wrażenie formy książkowej, a może nawet przestarzałej.


zwitnik, zob. amfizbena.


zwłaszcza (zwłaszcza gdy, zwłaszcza iż, zwłaszcza jeśli, zwłaszcza jeżeli, zwłaszcza kiedy, zwłaszcza że).


zwycięzca | Wyraz ten nie zawiera – wbrew pozorom – przedrostka wy-, gdyż pochodzi od nordyckiego víkingr, które dałoby staropolskie wiciądz (por. zapożyczenie wschodniosłowiańskie witeź). Rzeczywiście, w XV w. mawiano zwiciężyć. Dziś uwagę zwraca osobliwość ortograficzna: w żeńskim odpowiedniku, utworzonym z przyrostkiem -czyni, dochodzi do wymiany -z- na -ż-; podobnie zachowują się ciemięzca i krzywoprzysięzca. Kiedyś pisano również ciemiężca, zwyciężca, zachowując ż, które widać w czasownikach ciemiężyć, zwyciężyć, por. domokrążca, drapieżca, grabieżca, łupieżca. Dziś taka pisownia byłaby jednak błędem ortograficznym, co nie przeszkodziło autorom SGJP umieścić tę formę w swoim słowniku (z kwalifikatorem daw.). Por. komers.


zwyciężczyni | Żeński odpowiednik wyrazu zwycięzca z nietypową wymianą ortograficzną z : ż. Por. znalazca : znalazczyni bez wymiany.

Ź

źlamdać «marudzić, narzekać, użalać się» | Wyraz nieznany słownikarzom. Używany jest dość powszechnie w pewnych rejonach Polski, zwłaszcza na południu (zatem ), obecny jest także w internecie. Istnieje też derywat źlamdara «człowiek użalający się nad sobą». Warto w tym miejscu dodać, że słowniki notują wiele archaizmów i wiele innych regionalizmów, a wybór ich zestawu następuje według nieznanego klucza. Brakuje słów rzeczywiście używanych przez Polaków, są za to starocie nieużywane przez nikogo od dawna.


źródło | Wyrażenie źródło i geneza . Nie zauważają tego WSPP ani PBB. Zob. geneza i pochodzenie.

Ż

żardiniera «stolik z zagłębionym blatem, przeznaczony na rośliny doniczkowe» | ; wcześniej spotykało się także postać żardyniera.


żart | Wyrażenie dowcipny żart (co innego poprawne dobry żart). Nie zauważają tego WSPP ani PBB. Zob. też dowcip.


że, część spójników złożonych nie dość że… to jeszcze…, tak że. (że aż)


żebrać | W WSPP zaakceptowano tylko formy żebrze, żebrz, natomiast niepoprawne mają być żebra, żebraj. Innego zdania jest prof. Saloni w SGJP2.


żeby


żeremie «konstrukcja wykonywana przez bobry, służąca im za gniazdo, dom» | Jest to wyraz rodzaju nijakiego o zwykłej odmianie: to żeremie, tego żeremia, temu żeremiu, widzę to żeremie, tym żeremiem, o tym żeremiu itd. (por. ramię, ramienia z całkiem inną odmianą). MBW lm brzmi (te) żeremia, D lm (tych) żeremi. Por. lice.


żiga «dawny ludowy taniec irlandzki, znany w okresie baroku; końcowa część suity klawesynowej» | . Pisownia spolszczona występuje w SJPDor oraz w SGJP, jednak dziś na ogół spotyka się zapis francuski gigue. Widać niektórzy Polacy żywią pogardę dla własnej ortografii i wolą popisywać się znajomością form obcych, nieprzyswojonych. Podobne, choć nie identyczne pojęcie, to dżig.


żmii «żmijowy, należący do żmii» | Wyraz dziś rzadki, zawiera sekwencję liter ii oznaczającą sekwencję dwóch samogłosek [i]. W odmianie żmii, żmijego itd. występuje wymiana i : j. Por. czajczi, Zanussi.


żożoba «Simmondsia chinensis, krzew lub małe drzewo rosnące w Ameryce Płn., z którego nasion uzyskuje się olej mający zastosowanie w kosmetyce» | Oryginalny wyraz wymawiany jest [hohoba], i taka wymowa wzmiankowana jest w polskich źródłach, choć w rzeczywistości nie słyszy się jej zupełnie. W reklamach używa się tylko formy [żożoba], stąd spolszczona ortografia żożoba. Takiej formy ortograficznej WSPP nie zna (a tylko jojoba), choć WSO ją notuje. SGJP2 podaje natomiast poprawnie postać spolszczoną żożoba oraz oryginalną jojoba z wymową [żożoba].

Żożobę opisano pierwotnie pod nazwą Buxus chinensis. Nazwa ta zawierała dwa błędy: roślina nie ma związku z bukszpanem (Buxus), gdyż należy do zupełnie innej rodziny i innego rzędu (bukszpan jest przedstawicielem bukszpanowców, żożoba — goździkowców), a poza tym nie rośnie w Chinach. Pierwszy błąd naprawiono, drugi jednak pozostał.


Żyd | Batalia prowadzona pod hasłem ominęła na razie to określenie, być może z braku pomysłu, czym go zastąpić. Tak czy inaczej, mitem jest powtarzane twierdzenie, że określenie Żydzi jest obraźliwe i że poprawność polityczna wymaga nazywania ich inaczej, np. Hebrajczykami czy Izraelitami. Dla człowieka żywiącego negatywne uczucia względem Żydów obojętne będzie niestety, jakiej nazwy użyje.

SJP podaje także żyd «wyznawca judaizmu», choć z uwagi na narodowy charakter tej religii trudno wyobrazić sobie żyda niebędącego Żydem. W języku potocznym używa się także wyrazu żyd, mówiąc o kimś, kto jest skąpy i chciwy. Mimo to nikt nie próbuje (na razie) rezygnować z etnonimu Żyd ze względu na potencjalnie negatywne konotacje, choć właśnie taki argument podaje się w walce z określeniem Cygan.


żywy | Wyrażenie do żywego oznacza «tak, że ktoś bardzo intensywnie odczuwa silne i przykre emocje» (Wielki słownik języka polskiego). Niektórzy próbują ograniczać jego łączliwość do wyrażenia dotknąć do żywego i uznają za niepoprawne połączenia z innymi czasownikami, jak ubóść do żywego, dotknąć do żywego, urazić do żywego, dopiec do żywego itd. Opatrywanie tych wszystkich zwrotów etykietką „niepoprawne”, mimo iż występują one przecież w realnym języku polskim, do tego często u dobrych autorów, jest po prostu śmieszne. Zob. np. E. Orzeszkowa, „Nad Niemnem”, t. I, r. 3.: «Ubodło go to znać do żywego, bo odpowiadając głos tak podnosił, że aż krzyk jego na cały dwór się rozlegał».


Ramka nadrzędna